W moim domu ryby nie brakuje. Mąż
wędkarz na ścianach jego trofea , za szafą wędki a każdej
dziurze przynęty wędkarskie na stoliku czasopisma a w biblioteczce
książki o rybach .
Otwierając oczy po przebudzeniu widzę
rybę więc jak tu się nie zainspirować :).
Dlatego w mojej kuchni ryba gości
często , ale tylko na talerzu .
Najbardziej odżywcze i zdrowe są ryby
morskie a najlepsze przyrządzone w wersji light , bez panierek i jak
z najmniejszą ilością tłuszczu .
I tak zainspirowana i głodna zrobiłam
lekką rybkę pieczoną w papilotach .
Łosoś zapiekany z sosem
pesto
składniki
3 szt ziemniaki,
2 szt marchewka,
2 kawałki łososia filet bez skóry
1 pęczek bazylia,
2 łyżki oleju rzepakowego
2 ząbki czosnku
2 łyżki orzeszki piniowe,
1 łyżka startego parmezanu
sól morska
vegeta natur
składniki
3 szt ziemniaki,
2 szt marchewka,
2 kawałki łososia filet bez skóry
1 pęczek bazylia,
2 łyżki oleju rzepakowego
2 ząbki czosnku
2 łyżki orzeszki piniowe,
1 łyżka startego parmezanu
sól morska
vegeta natur
Ziemniaki i marchewkę obieramy i kroimy w plasterki . Wrzucamy na osolony wrzątek na ok 8 min. Odcedzamy na sicie. Ugotowane warzywa podzielić na dwie porcje . Z foli aluminiowej robimy jakby miseczki układamy warzywa na nich kawałek łososia, i znów warzywa – warzywa oprószamy vegetą , zawijamy i wstawiamy do gorącego piekarnika na ok 20 min . Następnie rozchylamy folię i pieczemy jeszcze ok 10 min . Robimy sos pesto. Miksujemy bazylię z orzeszkami czosnkiem i solą morską , dodajemy parmezan -miksujemy. Sosem polewamy rybę i warzywa. Podajemy w papilotach lub wykładamy na talerz .
Ja do pesto dodaję jeszcze zawsze ciut oleju (osobiście preferuję rzepakowy bo nie ma smaku), żeby przypominało bardziej gęsty sos niż pastę :)
OdpowiedzUsuń