poniedziałek, 29 października 2012

Sezon na kaczkę



Kilka dni temu mieliśmy okazję gościć w Poznaniu. Zostaliśmy zaproszeni na prezentacje nowego jesiennego  menu restauracji City Kitchen, która mieści się w nowo otwartym, butikowym hotelu City Solei Boutique. Hotel zrobił na nas bardzo dobre wrażenie, elegancki, ciekawie urządzony, przytulny. Ale do Poznania przyjechaliśmy na degustację i ta nas nie rozczarowała.

W karcie zachwyciło nas tak naprawdę wszystko, a to rzadkość. Najczęściej w restauracjach hotelowych jemy szybkie śniadanie lub późną kolacje. Zwłaszcza w takim miejscu jak Poznań, gdzie pobliskie hotelowi knajpki przyciągają nas na wiele sposobów. Do tego miejsca warto przyjechać specjalnie, po to żeby skosztować tego co proponuje szef kuchni, Łukasz Grzesik.

W menu można znaleźć pyszne pieczywo z trawą żubrową, wyśmienite domowe gnocchi w trzech kolorach z sosem z sera pleśniowego, wędzonego, we własnej wędzarni łososia i wiele innych specjałów.
Jesienią, w okresie sezonowych polowań, kaczki już od setek lat królują w polskiej kuchni. Tej tradycji jest wierny również City Solei Hotel. Absolutną królową karty jest    kaczka z kapustą oraz z duszonym ziemniakami, puree z czarnej soczewicy i sosem porto. Byliśmy zachwyceni subtelnym  zestawieniem  wyrazistych, a zarazem złamanych cudownym sosem,  smaków kruchej kaczki i pozornie prostych dodatków.
Do kaczki podano nam doskonałe wina. Na deser skosztowaliśmy musu czekoladowego z borówkami z sosem adwokatowym. Pycha!
Mięliśmy ochotę degustować, degustować i jeszcze raz degustować, ale…..
Po tej kulinarnej uczcie udaliśmy się do swoich pokoi, myśląc już o tym co mistrz poda nam na śniadanie. (Aleksandra Ciszewska)

Zachęcamy was: przyjedźcie, spróbujcie i sami oceńcie!  

My ponownie pojedziemy do  Poznania na św. Marcina.
Tym czasem podajemy inny przepis na kaczkę specjalnie dla nas opracowany.

Pierś z kaczki confi z ziemniakami vontant plastrami buraków sosem pomarańczowym i chipsem z jabłka

Porcja dla dwóch osób

Składniki:

Pierś z kaczki 2 szt.
pomarańcza 4 szt.
cynamon 2 laski
sól peklowa
sól zwykła
czerwone wino
czosnek
gęsi tłuszcz ok. 100g
jabłko 2 szt.
goździki  5 szt.
ziemniak 2 duże szt.
bulion 100 ml
czosnek 2 ząbki
masło 1 łyżeczka
rozmaryn 1 gałązka
burak 1duży
ocet balsamiczny 10 ml
bulion 20ml
żurawina(konfitura) 1łyzeczka
imbir mała łyżeczka
kurkuma szczypta
ocet ryżowy 2 łyżeczki
masło 1łyzeczka
cukier puder

Sposób przygotowania:

Zaczynamy od przygotowania marynaty do kaczki, którą robimy z wina, czosnku, pomarańczy, cynamonu, soli, czosnku, goździków, jabłek. Pierś marynujemy ok. 12 godzin. W między czasie przygotowujemy chipsy jabłkowe. Jabłko kroimy na cienkie plastry posypujemy z obu stron cukrem i solą, skrapiamy cytryna. Suszymy w piekarniku w temp 70 stopni ok. 4-5godz .Po 12 godzinach  wyciągamy pierś. Smażymy od strony skóry na zimnej patelni na małym ogniu by wytopić jak najwięcej tłuszczu. Dodajemy pomarańcz, cynamon czosnek, goździki jabłka z marynaty. Pieczemy w temp 70 C przez około godzinę.
Z ziemniaków wycinamy sześciany o wymiarach ok. 3cm x 2cm x 5cm. Obsmażamy na rumiany kolor z każdej strony, podlewamy bulionem i pieczemy w temp 160 stopni przez około 20 min.
Buraki gotujemy, aż do miękkości. Z octu, żurawiny, buliony i imbiru robimy glazurę. Buraki kroimy na cienkie plastry, dla lepszego efektu możemy wyciąć z plastrów ładne okręgi za pomocą foremki. Przed podaniem odgrzewamy plastry w glazurze i układamy na talerzu.
Wyciskamy sok z pomarańczy dodajemy ocet ryżowy redukujemy dodajemy kurkumę i na koniec przed podaniem dodajemy masło. 

Aleksandra Ciszewska

poniedziałek, 15 października 2012

"Zmysł smaku" Jan Brueghel,1618 Prado, Madryt



Jedzenie w naszym życiu przechodzi różne etapy, ten pierwszy gdzie ważniejsza od samego jedzenia jest potrzeba bliskości z rodzicielką, kolejny, który często kojarzy się z chęcią jedzenia tylko kilku ulubionych, znanych smaków i niechęcią do poznawania nowych. Ale jak dobrze, że przychodzi ten etap, w którym chcemy poznawać, szukać, łączyć i tworzyć nowe smaki. Jak dobrze, kiedy oprócz przyjemności z jedzenia mamy przyjemność z dzielenia się wrażeniami z kimś bliskim. Jedzenie to sztuka, którą tworzymy za pomocą zmysłów: wzroku, słuchu, węchu, ale nade wszystko smaku. Dlatego to sztuka wyjątkowa, której kreatorem jest zmysł smaku.
Dla mnie, jako autorki nazwy bloga ZMYSŁ SMAKU, w przygotowywanych przeze mnie daniach, na pierwszym miejscu jest zawsze smak. Umiejętność  kreowania smaku jest tą umiejętnością do której dążę każdego dnia, nie tylko gotując, ale myśląc o tym, co można w kuchni stworzyć. (Katarzyna Hryciuk)